Hrabina Carmen Cortez xD

Imię: Carmen (Elizabeth Ellen)
Charakter: mój były chłopak określił go jako ciekawy.
Jestem zodiakalnym baranem
Lubię: mój komputer
Nie lubię: gdy ktoś zawara mi głowę jakimiś bzdurami

(obecnie)
Czytam co ja czytam? WARSZTATY SAMODOSKONALAJĄCE Program walki z lękiem i depresją
Słucham Elvisa
Widzę ekran mojego monitora

Chcę być szcześliwą w życiu
Marzę o królewiczu z bajki
Zawsze mogłabym zrobić coś lepiej
Nigdy nie zdradzę swojego przyjaciela
Umiem robić desery
Kocham mój blog i to, że mam dla kogo tworzyć
Boję się samotności
Ulubiony rodzaj literatury to fantastyka
Ulubiony rodzaj muzyki to rock pop
Motto życiowe: Nie ma rzeczy prawdziwych. Wszystko jest fikcją, więc i Ty bądź księżniczką z bajki. Aczkolwiek zawsze postępuję wg zasad nie czyń tego co drugiemu nie miłe and niemów hop póki nie przeskoczysz. Tak do tych ostatnich faktycznie się stosuję

lady carmen napisał:

Boję się samotności

Tego w życiu już doświadczyłam, więc się przyzwyczaiłam to tego, iz zawsze będzie się samym ...
Od tego wszystkiego wzięło się moje drugie motto życiowe: "Rodzisz się sam, żyjesz i radzisz sobie sam, Umierasz sam"

sundokei napisał:

Tego w życiu już doświadczyłam, więc się przyzwyczaiłam to tego, iz zawsze będzie się samym ...
Od tego wszystkiego wzięło się moje drugie motto życiowe: "Rodzisz się sam, żyjesz i radzisz sobie sam, Umierasz sam"

Nie zawsze będzie się samym. Oczywiście są wyjątki... Skąd wiesz, czy na łożu śmierci nie będziesz otoczona zgrają starych znajomych? Inna sprawa: możesz mieć grono przyjaciół, a w głębi nadal czuć się samotna. Zresztą... Nigdy się niczego nie przewidzi.

>.< chodzi o bycie psychicznie samotnym. W glebi serca, bo jeśli chodzi o znajomych to sama nie pozostaje xD

A ja tak.. ;P a mimo to "psychicznie", jak to powiedziałaś, nie jestem samotna. A, nieważne.

Niektórzy nie są ...
Mówiłam, ze jestem dziwna xD