Polska kraina Pisarzy!
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


Stowarzyszenie młodych polskich pisarzy i poetów!
 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Mała Królowa Dnia i Nocy

Go down 
4 posters
AutorWiadomość
Arular
PISK-lak
PISK-lak



Female Liczba postów : 2
Age : 33
Registration date : 21/12/2008

Mała Królowa Dnia i Nocy Empty
PisanieTemat: Mała Królowa Dnia i Nocy   Mała Królowa Dnia i Nocy I_icon_minitimeNie Gru 21 2008, 20:33

Dawno temu poznałem pewną dziewczynę. Miałem wtedy trzy lata a ona nie cały miesiąc. Byłem wtedy mały i głupi nie miałem pojęcia o życiu o miłości i innych uczuciach. Ale gdy tylko ja zobaczyłem, małą, okrągłą, różową twarz, malutkie dłonie i stopy, jej piękne duże zielone oczy od razu wiedziałem że będzie z niej piękna kobieta i wiedziałem że zostaniemy przyjaciółmi. Chciałem ja chronić przed całym złem świata. Chodziłem za nią jak pies. Gdy tylko ja ktoś dotknął zaczynałem bić, gryźć, kopać i krzyczeć. Wszystko po to żeby moja Ismena była bezpieczna…
Gdy skończyłem dziesięć lat zmarła moja matka. Zawalił mi się cały świat na głowę. Miałem tylko ją i moją Ismenę. Ojciec zostawił nas jak się dowiedział że mama będzie miała dziecko. Teraz została mi tylko Ismena. Wtedy obiecałem sobie że nigdy jej nie opuszczę, że będę ja dalej chronił i nad nią czuwał żeby ona nigdy nie poczuła się tak jak ja. Lecz niestety los chciał inaczej. Tydzień po śmierci mamy zabrali mnie do domu dziecka. Nie chciałem tam iść bez mojej małej dziewczynki. Prawie uciekłem z domu ale złapali mnie i zawlekli do nowego domu. Nawet nie zdążyłem pożegnać się z moją małą królową. Zawsze tak na nią mówiłem. Moja Mała Królowa dnia i nocy. Więcej jej nie widziałem…
Po dwóch latach dostałem nową rodzinę. Moja nowa matką była wysoka, strasznie chuda kobieta. Można powiedzieć że chorowała na anoreksje. Miała długie rude włosy. Szpiczasty nos i koścista twarz. Z wyglądu była odwrotnością Ismeny. Ona brzydka- Ismena piękna. Kobieta miała na imię Margaret i uwielbiała futra. Za to moim nowym ojcem był niski, gruby i wąsaty facet. Ubrany w za mały garnitur opinający się na brzuchu. Oczy miał małe tak jak wszystko na twarzy. Margaret mówiła na niego Pączuś. Do dzisiaj nie na widzę tej ksywki. Pączuś był prawie łysy i znienawidziłem go od pierwszego wejrzenia podobnie jak Margaret. Zawieźli mnie do wielkiej willi i tam miałem przeżyć resztę życia…
Chodziłem do prywatnej szkoły dla bogatych snobów. Nie miałem tam kolegów. Nie miałem też żadnej dziewczyny. Nie mogłem mieć bo kochałem tylko moją królową. Nie mogłem o niej zapomnieć. Pewnego dnia wracając ze szkoły poznałem pewnego chłopaka. Miałem wtedy 13 lat. Bardzo się zdziwiłem gdy podszedł do mnie punk z czerwonym irokezem. Miał na imię AJ. Od razu mnie wciągnął w jego klimat. Zacząłem się ubierać tak jak on i słuchać tej samej muzyki. Byliśmy jak bracia. To on namówił mnie żeby napisać list do Ismeny. Wtedy ona miała 10 lat. Niestety w odpowiedzi na mój list nie było tego o czym marzyłem. To nie była odpowiedź od Ismeny: „Drogi Graphicie niestety w tym domu nie mieszka żadna Ismena”…
Czytałem ten list codziennie. Nie mogłem uwierzyć w to co było tam napisane. Nocami nie spałem tylko myślałem co się stało z moją mała królową dnia i nocy…
W dzień moich osiemnastych urodzin chłopaki z AJ-em na czele zawlekli mnie do bunkrów. I tam wszystko się zaczęło…
Chciał bym tylko dodać że od trzech lat paliłem ziele…
Przyszliśmy do bunkrów na wyznaczone miejsce było już tam trzech moich kumpli jeszcze jakiś dwóch i jedna dziewczyna. Nie znałem ich. Zaczęliśmy jarać. Zapytałem się tej dziewczyny czy umie dobrze skręcać na to ona że mistrzyni skręcania dopiero przyjdzie i że mam poczekać. Po paru piwach jak impreza już się rozkręciła, przyszło jeszcze moich dwóch ziomali. Zdążyliśmy wypić jeszcze jedno piwo i wtedy usłyszałem jak ktoś idzie. I na ścieżce ujrzałem ją. Piękną wysoką dziewczynę. Miała długie czarne włosy i kolorowe pasemka. Ubrana była w podarte jeansy, czerwoną bluzkę bez rękawów, na szyi miała czerwona arafatkę a na nogach glany. Na nadgarstkach miała pełno bransoletek i kilka pieszczochów. Gdy podeszła bliżej zrozumiałem dlaczego mówili że jest mistrzem skręcania. Oczy choć piękne zielone były przećpane, pod pieszczochami można było zobaczyć cięcia żyletką, a na całych rękach miała ślady od igły. Przedstawiła się jako Isia. Przez chwile myślałem że to moja Ismena ale nie była do niej podobna. Zapytała się czy mamy skręty. Dostała od swoich znajomych i zaczęła skręcać. Robiła to tak szybko że ledwo cokolwiek zobaczyłem. Gdy wszyscy zajarali zaczęła wyciągać strzykawki i różne tabletki. Wzięła jedna do buzi. Po moim głupim pytaniu dowiedziałem się że to tabletka na gardło. Rozmawialiśmy ze sobą bardzo długo. Dowiedziałem się że uciekła z psychiatryka. Bo na odwyku nie da się wytrzymać, że ona ćpa od pięciu lat. Zaczęła ćpać jak zmarła jej matka, miała wtedy dziesięć lat dokładnie tak jak ja gdy zmarła moja. Wtedy pomyślałem o Ismenie czy jej matka też zmarła jak miała dziesięć lat? A może jej się lepiej ułożyło nadal ma kochającą rodzinę a przy jej boku jest jakiś szczęściarz, który zajął moje miejsce i ja chroni przed złem. W pewnym momencie wzięła strzykawkę i wstrzyknęła sobie w żyłę. Zapytała czy nie chce odpowiedziałem że nie. Stwierdziła że nie wiem co tracę. Wtedy straciłem tylko wizytę w psychiatryku i jakoś nie żałuję…
Siedziała cicho przy ognisku z głową schowaną między kolanami, była blada i zaczęła się trząść. Zapytałem co jej jest. Odpowiedziała że chce się ze mną kochać. Zaśmiałem się jej w twarz i zacząłem całować. Wstała i popatrzyła na wszystkich dookoła. Wszyscy już leżeli zaćpani, ktoś z kimś gadał nie było tylko AJ-a i Mirrogu. Isia zaczęła wołać przyjaciółkę ale nikt nie odpowiadał. Znowu się trzęsła i biegała dookoła wołając Mirrogu. Pobiegła w lasek , który był niedaleko. Pobiegłem za nią. Znalazłem ja na kamieniu wpatrującą się w księżyc. Mówiła że to jej marzenie, żeby polecieć do gwiazd, skończyć z narkotykami, znaleźć prawdziwa miłość i prowadzić normalne życie. Mówiąc to wszystko płakała a ja nie wiedziałem co zrobić. Zapytała czy chce się kochać z psychicznie chorą dziewczyną. Spojrzałem jaj w oczy i zobaczyłem jakie one są piękne. Dokładnie takie same jak Ismeny. Nie mogłem o niej zapomnieć mimo że bardzo chciałem. Zaczęliśmy się kochać…
Rano jak się obudziłem zobaczyłem jak wstrzykuje sobie następną dawkę. Podeszła do mnie pocałowała i powiedziała: „To ja jestem Ismeną, które szukasz, to ja odpisałam na twój list, i teraz ty będziesz gnić w tym gównie razem ze mną”. Nigdy nie zapomnę tych słów. Nagle poczułem się strasznie lekki i chciałem się śmiać. Trochę kręciło mi się w głowie. Czułem się jak nigdy w życiu. I zaczęła się powtórka wczorajszej nocy…
Wróciliśmy do ogniska. Wszyscy jeszcze spali. Zaczęła krzyczeć i wszystkich budzić. Wzięła telefon i dała Mirrogu. Kazała jej zadzwonić na pogotowie a potem wszyscy mają uciekać. Wstrzyknęła sobie za dużą dawkę. Wzięła nóż i zaczęła się ciąć. Mirrogu zadzwoniła na pogotowie i wszyscy zaczęli uciekać. Nie mogłem tak zostawić mojej królowej. Chciałem zostać ale AJ zaczął mnie ciągnąć. Nie wiedziałem co się dzieje nic nie rozumiałem. Widziałem tylko jak moja Ismena spada na ziemię i dostaje drgawek. Patrzyłem na to jak umiera i nic nie zrobiłem…
Dwa lata temu umarła moja jedyna miłość. Teraz ja siedzę w tym gównie. Chłopaki szykują kolejne ognisko z okazji moich dwudziestych urodzin. Ona umarła w wieku piętnastu lat ja to zrobię dzisiaj…



*************
Przepraszam za błędy ortograficzne i inne.
Powrót do góry Go down
Marien von Merryen
Kurka Wodna
Kurka Wodna
Marien von Merryen


Female Liczba postów : 386
Age : 29
Skąd : Zuzanna miała wiedzieć że zginie?
Ulub. rodzaj literatury : Przygodowa, dramaty, historyczna, kryminały
Registration date : 26/07/2008

Mała Królowa Dnia i Nocy Empty
PisanieTemat: Re: Mała Królowa Dnia i Nocy   Mała Królowa Dnia i Nocy I_icon_minitimeSro Gru 24 2008, 00:06

Hmm opowiadanie krótkie Smile Istotnie wkradło ci się trochę tych błędów. Potrafisz zaciekawić czytelnika, ale dajesz trochę mało opisów miejsc i ludzi. Skupiasz się na jednej dziewczynie (ja mam ten sam problem w moim opowiadaniu xD ale zaczynam powoli to korygować) Czy można liczyć na jakiś link do owego opowiadania? Chętnie przeczytam co się działo z tym chłopakiem dalej Wink
Powrót do góry Go down
http://laura-von-jungingen.blog4u.pl
dann
Administratorzysko
Administratorzysko
dann


Female Liczba postów : 295
Age : 30
Skąd : się wziął Świat?
Ulub. rodzaj literatury : fantastyczny dramat :P
Registration date : 25/07/2008

Mała Królowa Dnia i Nocy Empty
PisanieTemat: Re: Mała Królowa Dnia i Nocy   Mała Królowa Dnia i Nocy I_icon_minitimeCzw Gru 25 2008, 15:51

Na odwyk idzie się do psychiatryka? To jakaś nowość o.O'' dużo ogonków zjadłaś...
Powrót do góry Go down
http://lilly-h.blog4u.pl
Arular
PISK-lak
PISK-lak



Female Liczba postów : 2
Age : 33
Registration date : 21/12/2008

Mała Królowa Dnia i Nocy Empty
PisanieTemat: Re: Mała Królowa Dnia i Nocy   Mała Królowa Dnia i Nocy I_icon_minitimeCzw Gru 25 2008, 20:04

No jakbyś trochę poczytała to byś wiedziała, że na odwyk również można iść do psychiatryka Smile nie ma linka do ego opowiadania i nie ma dalszej części ego opowiadania.
Powrót do góry Go down
TamaoChan
PISK-lak
PISK-lak
TamaoChan


Female Liczba postów : 5
Age : 30
Ulub. rodzaj literatury : anielska fantastyka :3
Registration date : 25/12/2008

Mała Królowa Dnia i Nocy Empty
PisanieTemat: Re: Mała Królowa Dnia i Nocy   Mała Królowa Dnia i Nocy I_icon_minitimeCzw Gru 25 2008, 22:21

Świetne. Nie powiem, że nie :3
Kilka błędów jest, ale nie rażą i da się przeżyć.
Nie istniałaby szansa byś napisała dalszą część? |3
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Mała Królowa Dnia i Nocy Empty
PisanieTemat: Re: Mała Królowa Dnia i Nocy   Mała Królowa Dnia i Nocy I_icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
Mała Królowa Dnia i Nocy
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Polska kraina Pisarzy! :: Proza :: Nasze opowiadania-
Skocz do: