sposoby żeby odnaleźć kopiary

Nie wiem czy na odpowiednim subofrze dałam ten temat, ale jakie macie (prócz googli) sposoby na kopiary?

Czasem się poszuka po blogach...
Czasem posłucha co wiedza o tym znajomi z innych serwisów, lub tego samego...

A co już robicie, jak je znajdziecie?

Patrzymy co skopiowano i ja zwykle to olewam, albo widząc kilka mądrych notek po prostu upominam.
Jeżeli to nie podziała to już trudno.
Kopiować cząsteczki własnego życia... co za próżność.

Raczej głupota --

Jakby ktoś skopiował moje opowiadanie, to najpewniej zgłosiłabym to adminowi.
A jak admin nic by nie zrobił, a ja byłabym naprawdę wściekła, to najpewniej skierowałabym sprawę do sądu o kradzież intelektualną --

ja pobawiłabym się w ostrzeżenia... Jak to nie pomoże to do admina, a jeśli to nie pomoże to zbesztam takiego osobnika (bez względu na wiek i płeć) tak że będzie leżeć i kwiczeć

Ale przez Internet to nie boli... Admini olewają takie kradzieże, więc nie ma co do nich pisać, na prawdę. Mi nie ukradli tylko jednego opowiadania, takie stare o którym już nawet ja nie pamiętam. Było tak dupne, że nikomu się nie podobało więc nikt nie kradł :p ale późniejsze opowiadania do teraz kradną... Jakby sami byli tacy głupi że nie napiszą pięciu zdań na krzyż ;/ tacy ludzie są po prostu głupi

admini nie reagują, bo 'nie ponoszą odpowiedzialności za treści zamieszczne na blogach i komentarze' --

Kareitar Crimson napisał:

admini nie reagują, bo 'nie ponoszą odpowiedzialności za treści zamieszczne na blogach i komentarze' --

Life ist brutal... (jak to tam dalej było dann?)

'and full of zasadzkas'
i dlatego trzeba brać sprawy we własne ręce --

dann napisał:

Ale przez Internet to nie boli...

W pewnym sensie tak... Dla niektórych to szok znam parę osóbek, które usunęły bloga przez rzekłabym nawet śmieszne komentarze, po których ja spadłam z krzesła tarzając się po podłodze z rechotem

Tia? A jakie?
(komentarze, nie blogi)

no na przykład:
http://grzywa-kopyta-podkowy.wjo.pl/
(przeniosła, ale napisała notkę że zawiesza bloga)

Nada, zero.
Nic tam nie widzę... oO?

Kareitar Crimson napisał:

Nada, zero.
Nic tam nie widzę... oO?

bo wszystko chyba wywaliła... ;/;/;/

Pff... a więc na pochybel jej --

AniOuEcZek_GoTh
CzE ALeX. TwUj BlOoOoG jEsT GuPi. NiE UmieSz Go pRoWadZiC Bo jEsteS gUpIą BlOnDyNkOm BuSsSsIi :* :* :* KoFfAm CiEm zA To, Bo jA TesZ jEsTem BlOnDi, aLe mOndRzEjszA NiSz TyYy, Co jEsT BarDzoo uAtWe! JeSzczE EgEjN BuSsSsSiii :* :*

Dokładnie tak ^^ trza było najpierw w księgę wejść "ręcznie" a potem w archiwum i już ^^

...
Śpiewa (za Kornem) I can't see, I can't see I'm going blind --'

W moim przypadku jeszcze się nie zdarzyły, aby ktokolwiek skopiował(szablon lub jego treść) na własny użytek, ale nie wiem jak bym zareagowała w przeciwnym wypadku.
Znając mnie to pewnie usunęłabym bloga, choć to pewnie głupie rozwiązanie, lub założyła hasło.

Ano, głupie.

Ja bym najpierw najechała ksero-dziecię, a potem może zastanawiałabym się nad hasłami --

Apropos Pani Mid to szanowna kopiarka usunęła mnie z ulubionych za to że dałam jej upomnienie żeby nie kopiowała opisu moich linków -.- Na niektórych ręce opadają... z resztą mam ją generalnie gdzieś... Zawsze podchodziłam do niej z pewną podejrzliwością i tak zostanie do końca jej opowiadania... ;/

A pff... Co z tego, że usunęła?
To i tak żaden zaszczyt być w ulubionych. Owszem, jest miło człowiekowi, ale tak na dobrą sprawę, to co to daje?
(wypowiedź subiektywna)

eee pisałam że mam ją gdzieś mnie to wali czy będę w jej dziecinadzie (opowiadanie) czy nie i niech się nie warzy skopiować innych rzeczy z mojego opowiadania... KN skopiowali już po części szablon
(www.czarna-łapa.blog4u.pl a www.spartan.blog4u.pl) podobieństwo uderzające co nie?

A niech ktoś skopiuje mój szablon bądź Twój, co Ci zrobiłam, to powieszę za nie wiadomo co. >.<

Ano, podobieństwo jest.
Ja osobiście zamorduję w komentarzach za skopiowanie tego szablonu (www.crimson-perish.blog4u.pl) *czy ja go już nie pokazywałam?*

Ale w każdym razie i tak dobrze, że opowiadania nie skopiowało dziecię... --
(To byłby koniec)